Autor: Bree Despain
Tytuł: Dziedzictwo mroku
Tytuł oryginalny: The Dark Divine
Cykl: Dziedzictwo mroku #1
Tłumaczenie: Agnieszka Fulińska
Wydawnictwo: Galeria Książki
Okładka: miękka + skrzydełka
Numer ISBN: 978-83-62170-05-0
Moje ocena: 6 /6
Pamiętacie Zmierzch? Przypominacie sobie, że były tam nie tylko wampiry? Pojawiały się też wilki. Teraz wyobraź sobie, że wampirów nie ma, ale są wilki. I że kochasz jednego z nich. I że w każdej chwili może Cię zabić.
Grace Divine, córka pastora, zawsze wiedziała, że tej nocy, gdy zniknął Daniel Kalbi stało się coś złego. Tyle, że jej rodzice nigdy o tym nie mówią. Możne by uznać, że się myli, ale w takim razie czemu tej nocy jej starszy brat leżał zakrwawiony na podwórku? I czemu po tym wydarzeniu wraz z młodszą siostrą musiała wyjechać na miesiąc do babci? I czemu Daniel Kalbi zniknął?
Parę lat później, gdy Grace osiąga siedemnasty rok życia chłopak pojawia się znowu. Tylko po co? Zrujnował jej życie i chce znowu to zrobić?
Ulubione cytaty.
"Nie przebaczamy ludziom dlatego, że na to zasłużyli. Przebaczamy im, ponieważ oni tego potrzebują - i ponieważ my sami tego potrzebujemy."
"Łaska jest potrzebna każdemu z nas. Wszyscy jej potrzebujemy."
"Płacz niczego nie załatwia."
"(...) nie da się ratować kogoś, kto sam tego nie chce."Lubię te cytaty, ponieważ są życiowe i prawdziwe.
Wady.
Największą wadą tej książki jest to, że tak szybko się skończyła i mimo, że jest gruba (436 stron) bardzo szybko ją przeczytałam.
Zalety.
Ta książka jest niesamowicie wciągająca. Ma wiele życiowych spraw, mimo iż jest książką z gatunku fantastyki - jak już widzicie po samych cytatach.
Moja ocena.
Wyobraźcie sobie chłopaka z tajemniczą przeszłością, który po kilku latach -odkąd odbyła się utajniona sprawa- nagle wraca do starego, rodzinnego miasta. I przynosi ze sobą sekret. Sekret, który może zniszczyć życie bohaterki tej książki. "Dziedzictwo mroku" to fascynująca książka, która przez cały okres czytania jej trzyma w napięciu. Wartka akcja, fantastyczny, przystojny i tajemniczy chłopak, dziewczyna próbująca odkryć prawdę, uratować ukochanego i nie zdradzić brata. Ta książka jest niesamowita, wciąga, jest tajemnicza, ma zakazaną miłość i trudne wybory. W dodatku jest życiowa. To pierwsza książka po Władcy Pierścieni, którą naprawdę pokochałam.
Uzasadnienie oceny.
Nie umiem uzasadnić oceny. Po prostu zakochałam się w tej książce.
Polecam!
Emila
PS: Wie ktoś co może znaczyć K.C.J.S.D.K.I.Z.P.? Bo w dedykacji autorka umieściła coś takiego i nie mam pojęcia co to znaczy.
Ooo to już wiem co będę czytała jak skończę "Niebezpieczną grę" :)
OdpowiedzUsuńhttp://nim-ci-zaufam.blogspot.com/
pozdrawiam
zapraszam na nowy rozdział. Pozdrawiam serdecznie :)
Usuńhttp://nim-ci-zaufam.blogspot.com/
Widzę, że twoje recenzje się bardzo poprawiły odkąd ostatni raz tu byłam :)
OdpowiedzUsuńRecenzja bardzo fajna, ale mnie niestety do książki ni kusi.
Pozdrawiam :)
http://zawsze-usmiechniete.blogspot.com/
Nie wiem dlaczego, ale od razu mi się skojarzyło, że skrót autorki w podziękowaniach oznacza: Kocham Cię, jak stąd do Księżyca i z powrotem :)
OdpowiedzUsuń